Taka promocja do wyczerpania zapasów cierpliwości: jeśli kupisz tego drogiego ebooka, masz w ramach tego prawo upomnieć się o wersję papierową gratis, wysyłaną Pocztą Polską, bo wtedy mi się opłaca. Wystarczy zagadać potem na DM. Paczkomat też da radę, ale wtedy dopłata.
BTW, Wierża Babilon jest jako ebook na Empiku w memicznej cenie i wprawdzie się nie opłaca, ale musi mi tam jeszcze pojawić się 260 złotych, żebym mógł wypłacić te 40, które już się nazbierało, więc jak kogoś stać, to czemu nie... I w abonamencie też się chyba da. Link niżej.
Moja babcia całe życie oglądała tylko TVP i umarła w przekonaniu, że Polskę atakują zboczeńcy z LGBT, że Niemcy zaraz wypowiedzą nam kolejną wojnę, a połowa polityków to chorzy na umyśle zdrajcy. TVPiS sączyło ten jad ludziom, którzy nie umieli się przed tym obronić. To było ZŁE.
Według słowiańskiej tradycji starszej niż katolicka, puste nakrycie przy stole nie jest dla zbłąkanego wędrowca, tylko dla duchów/zmarłych. Mysle, że to sporo tłumaczy.
Chłop w goglach VR od Apple popierdalający autostradą w kuloodpornym pickupie ze stali nierdzewnej, klikając sobie coś na pulpicie, podczas gdy kilkutonową furę prowadzi komputer. A wy i tak powiecie, że nie żyjemy w pieprzonym, mrocznym cyberpunku.
Czasem myślę o tym, że chciałbym robić karierę naukową, zajmować się fascynującymi tematami i obracać się w środowisku wybitnych intelektualistów pracujących na polskich uczelniach... A potem widzę coś takiego i przypominam sobie, że cokolwiek innego wybrałem, wybrałem dobrze.
Gdybyście przyjechali do mnie komunikacją publiczną, to po dojechaniu ostatnim autobusem, 22 grudnia o godzinie 16.30, na autobus powrotny czekalibyście do 2 stycznia do 5.55 rano. Tak się żyje bez samochodu na polskiej prowincji w 2023 roku naszej ery.
Ale żeby serial komediowy ociekający krindżem zawstydził wielkiego i drogiego Wiedźmina od Netflixa stroną wizualną, muzyką i klimatem, to kto to widział... A fabuła też bardziej logiczna. I chyba lepiej oddaje to, co poruszał w książkach Sapkowski XD
Znowu okazuje się, że nie możemy mieć fajnych rzeczy, a największym wrogiem naturalnego rozwoju Polski, w tym jej kultury, jest nie prawak, lewak, czy libek, tylko ludzie z kijem w dupie, którzy pozjadali wszystkie rozumy i patrzą na resztę z góry, jak na bezrozumne bydło...
🚨To nie koniec sensacyjnych danych. Wczorajsze wzrosty 📈
#ogl
ądalność
@RepublikaTV
wywindowały nas na podium wśród polskich stacji informacyjnych zaraz za
@tvn24
oraz
@PolsatNewsPL
.
💪Najnowsze wydarzenia przynoszą wzrosty całej konkurencji, jednak wzrost
@RepublikaTV
o
Tejk zimny jak lód: długa praca nie jest wyznacznikiem bogactwa, tylko biedy. Ciężką pracą nie buduję się kapitału, tylko spłaca długi i ucieka spod topora. Co widać na tej mapce dobitnie.
I am not getting sick of sharing this data. Growing up in Germany I fell for the myth that Germans are hard workers. Nobody in fact works as much and as hard as Germans. I have failed to find any data that backs that up. Just a national myth at this stage. HT
@landgeist
Ludzie mówią, że zaimki to nowa moda i pole minowe, przez które gęby nie idzie otworzyć, a jedocześnie od kilku dekad bez jednej wpadki rozmawiają z teściami, używając wyłącznie formy bezosobowej, bo nie są pewni, czy przeszli z nimi na "ty".
Po jednej nutce - młoda odkryła, że dorosły świat to scam polegający na okradaniu ludzi z czasu, a w komentarzach boomerzy wypisują, że jest super i niech wstaje wcześniej?
@MarksMikkelsen
Gdyby to były narkotyki, to byłaby absolutna patologia i upadek cywilizacji, medialna afera na cały kraj. Ale jeśli to piwko, do tego jedno i "nie upija się mocno", a dziecko nie wypadło z okna na trzecim piętrze, to jest po prostu kolejny weekend w Polsce, kraju wartości.
Tak serio, 40% poparcia Konfy wśród młodych chłopów i 20% wśród młodych bab to kwestia tego, że tylko ta partia dociera z przekazem do niezaangażowanych i nieogarniętych politycznie.
A Lewica przyjdzie z bananową młodzieżówką i zacznie pierdolić tak, że nikt nic nie rozumie. 1/2
Jak człowiek ma 14 lat, wydaje się mu, że wszelkie problemy rozwiążą się same, jeśli da się ludziom wolność wyboru. Parę lat i parę przeczytanych książek później okazuje się, że bez nadzoru rzecz taka jak 'napiwek' staje się podstawą wynagrodzenia pracownika, "bo tak się utarło".
I ktoś powie, że to tylko telewizja, ale to się odciskało na myśleniu i emocjach. Wychodziło w zwyczajnych rozmowach. Słowa propagandzistów stawały się słowami bliskiej mi osoby, która szczerze wierzyła, że pan z telewizji nie może po prostu ordynarnie kłamać i manipulować...
Wspaniały pomysł. Jak już się skompromitowali, czas na zmonetyzowanie patologii. A jebał was wszystkich pies. Influencerstwo i celebryctwo to rak tego świata.
To, że na TT jest więcej o jeżdżącej półce na chipsy z robiącej cyfrowe miny niż o rozpoczęciu na środku pustyni budowy miasta w kształcie dwustukilometrowego betonowego koryta rodem dystopijnej przyszłości wiele mówi o nas jako o społeczeństwie.
Wszyscy jesteśmy Kaweckimi.
Czy wyrafinowany "klasyczny" gust opierający się na prostocie i szydzący z "jarmarcznej pstrokatości" byłby dziś tym samym, gdyby już dawno powszechna była świadomość tego, że starożytność była kolorowa?
Fani Chłopskiego Rozumu: niech się klimat ociepla, będziemy pomarańcze uprawiać i przechadzać się po polskich winnicach.
Rzeczywistość: przymrozek 30 maja, w czerwcu może też, susza cały czas, za to w lipcu jak przyjebie 40 stopni, nie będzie czego zbierać na tym stepie.
Problem z pracą w ogóle jest taki, że w ten sposób nie kończy się jej szybciej czy coś, tylko się szybciej kończy życie, zajebując się zapierdolem. I to nie dotyczy wyłącznie pracy fizycznej, to prawda uniwersalna. Stąd mitologizacja własnej działalności.
Zaraz, czy policja właśnie urządza konferencję mającą na celu całkowite zniszczenie kobiety, w sprawie której podjęto idiotyczną interwencję? Taką z wyciąganiem brudów? Jeszcze ktoś ma wątpliwości, jak działa ten system i jak bezwzględnie niszczy każdego, kto się sprzeciwi?
Przypomniałem sobie, że kilka lat temu napisałem maila do kanadyjskiego profesora ekonomii, bo chciałem z nim porozmawiać o bobrach (sic). Za bardzo się nie wysiliłem z tytułowaniem i szacunkiem, a odpisał. Ale to był tylko jakiś utytułowany naukowiec, a nie JE Profesór Doktór...
Czasem myślę o tym, że chciałbym robić karierę naukową, zajmować się fascynującymi tematami i obracać się w środowisku wybitnych intelektualistów pracujących na polskich uczelniach... A potem widzę coś takiego i przypominam sobie, że cokolwiek innego wybrałem, wybrałem dobrze.
Ale że najgorszy minister najgorszej lewicy w drugi dzień urzędowania coś załatwił jak trzeba? I co ja teraz mam z tym zrobić jako lewak Twitterowy, bez sensu.
Potrzebujemy określenia na "zubożałego libka", czegoś w stylu szlachty gołoty. Dla ludzi, którzy dzielą z "elitą" tylko mindset, nie dysponując kapitałem. Dla tych, co zarabiają 6k, żyjąc za 7,5k i czując więź z milionerami, nie z biedakami wyciągającymi 4k...
Kurwa, wyobraźcie sobie, spot Lewicy, Zandberg we flanelowej koszuli kuca przy chybotliwym stole i tłumaczy do kamery "niektórzy chcą wywrócić ten stolik, ale to nie pomoże nikomu. My ten stolik chcemy naprawić, żeby był stabilny i żeby było przy nim miejsce dla wszystkich"...
Przerabiam ostatnio życie na prowincji bez dostępu do samochodu i co ja wam mogę powiedzieć, to nie jest życie, to już jest kompletna izolacja i beznadzieja. Dwa autobusy dziennie w dni powszednie tego nie naprawiają. Kult samochodu w Polsce ma podstawy solidniejsze niż kult JP2.
Lista w kolejności od państwa, w którym jest największy stosunek samobójstw mężczyzn do kobiet. Polska na 9 miejscu ze 183 krajów. Powiedzieć, że jest jakiś problem, to nie powiedzieć nic.
Innego końca świata nie będzie. Powolne umieranie biedoty, bogaci wypisujący z klimatyzowanych biur, że nie jest przecież aż tak źle i da się żyć. PKB musi rosnąć, bogaci muszą się bogacić. Biedota czasem umiera, a czasem zdycha, zależy od tego, na co może sobie pozwolić.
Phoenix is currently breaking the record for the number of consecutive days above 45°C, making it one of the first cities in the world at risk of being uninhabitable without air conditioning due to extreme heat. It has to be near the top of the list for cities facing extremes
Uraziła Cię Olga Tokarczuk mówiąca, że trzeba mieć potężny kapitał kulturowy, żeby zrozumieć jej twórczość? Siedzisz w swoim gamingowym fotelu i nie możesz się pozbierać?
Pomyśl, jakiego kapitału i zaangażowania wymaga pełne zrozumienie Metal Gear Solid 4 i wyluzuj.
Pamiętajcie, że za postój w terenie zabudowanym z włączoną klimatyzacją jest mandat, a na klimatyzowanie pustynnych stadionów są petrodolary i umowy sponsorskie. Wszystko jest w porządku.
@gosatanpoland
@ddzwiedziu
A potem, gdy stwierdza, że są zjednoczeni i razem są w stanie osiągnąć wszystko, miesza im języki, żeby zniszczyć zaawansowaną cywilizację i doprowadzić do wojen.
BTW, już rozumiecie, czemu "lewica w Polsce skupia się tylko na kwestiach światopoglądowych, to nie jest prawdziwa lewica, oni są niepoważni, bla bla bla"? Otóż, kurwa, nikt inny o te sprawy nie walczy, a dotyczą one codziennego życia milionów osób.
Im jestem starszy, tym bardziej szanuję cudzą przestrzeń, bo coraz mocniej rozumiem, że za każdym zdawkowym "nie mogę/nie dam rady/nie" może się kryć historia, której nawet nie będę w stanie ogarnąć.
To jest to. Studiowałem w UK, wykłady i materiały do pobrania to była norma i podstawa, niektórzy szli dalej i na dysku lądowało na przykład całe nagranie wykładu. Ale nie, u nas trzeba dojebać studentowi, żeby wiedział, gdzie jego miejsce i uczył się kombinować.
A zamiast sie wzajemnie napierdalac powinnismy sie zastanowic, dlaczego wykladowcy nie maja obowiazku udostepniania nam prezentacji i wymaganych zagadnien, chociaz im sie placi za przekazywanie nam wiedzy
Patrząc na to, jakie emocje i zasięgi generuje na tym portalu ADB, wyłącznie w kontekście deklaracji chęci objęcia ministerstwa edukacji, wysłanie jej na tę dętą debatę w TVP, żeby zobaczyli ją widzowie zamknięci w największej i najszczelniejszej bańce, to no-brainer.
@mietczynski
Wpierdala sam wszystkie na raz i w agonalnych bólach brzucha wymyśla Nowy Porządek Świata, w którym jest wprawdzie sam sobie winien, ale do samego aktu wpierdalania zmusił go socjalistyczny system represji symbolizowany przez matkę, która już mu zapowiedziała, że sprawdzi szafkę.
Nienawidzę świąt, prezentów, całego tego syfu związanego z przymuszaniem się do celebry, kupowaniem rzeczy na siłę, bo tak trzeba, stresu, przygotowań, wszystkiego ukoronowanego smutnym uświadomieniem sobie, że już nie jesteśmy dziećmi i nie ma w tym magii. Najgorszy czas roku.
Pomijając to skurwienie, tak działa obecne prawo narkotykowe w Polsce: jesteś bogaty i masz wejścia, wywiniesz się ze wszystkiego, bo ćpasz na zamkniętych imprezach i nie masz nigdy towaru. Jesteś biedny i uzależniony, pójdziesz siedzieć, bo kupujesz na mieście i robisz zapasy.
Mentzen wychodzi i odwołuje się do tego, co młodzi mają wgrane popkulturą, czyli wspaniałych Stanów, tanich samochodów i dobrego życia całej rodziny z jednej pensji. Ciul z tym, że to mit, ale to zadziała, bo większość kompletnie nie interesuje się polityką i wybiera memy. 2/2
Pamiętajcie, zanim wezwiecie pomoc w jakiejkolwiek sprawie - upewnijcie się, że jesteście poczytalni i nie leczycie się psychiatrycznie, sprawdźcie, czy przypadkiem nie można was powiązać z mediami lub politykami opozycyjnymi, a na koniec wykasujcie gorszące treści z insta/TT.
Wojna płci na Twitterze to normalne dziewczyny próbujące dyskutować z typem od penetracji macicy i normalne chłopaki dyskutujące z tejkami nastoletnich baddies o 78 red flagach dla faceta. Nie dajcie sobie zryć bani tym gównem, nie karmcie trolli, keep calm and be yourself.
Każdy celebryta, nieważne jak wydaje się wspaniały i jak bardzo "OMG she's just like me", prędzej czy później was sprzeda. Różnica tkwi najwyżej w tym, że 'mały' celebryta sprzeda was za wybicie się do lepszego życia, a 'duży' sprzeda was za kolejne ferrari do kolekcji.
Aubrey Plaza wzięła udział w kampanii przemysłu mleczarskiego. Celem było wyśmianie i zdyskredytowanie mlek roślinnych, gdyż stają się one coraz silniejsze, a sprzedaż mleka krowiego spada. Aktorka wyłączyła komentarze pod filmem na IG, bo nie były zbyt korzystne ;)
Mieszkam na wsi. Przyjeżdża tu do domu obok na weekendy taki gość z miasta i wprasza się do mnie. Przynosi starą Wyborczą, czyta mi felieton Matczaka i tłumaczy, co autor miał na myśli. Nie mam serca mu powiedzieć, że tydzień wcześniej zjebałem już ten sam tekst na Twitterze.
Paradoks, ale 1670 z całym tym krindżem to najbardziej mocarstwowa polska rzecz, jaka od dawna powstała, zostawiająca w tyle wszystkie te śmierdzące naftaliną produkcje historyczne bez duszy i klimatu. I świadcząca o tym, że godzimy się z własną historią i możemy iść do przodu.
Mam wrażenie, że chłopy są ze dwie-trzy fale emancypacji za kobietami i stąd taka trudność w debatowaniu nad tym, czego nam trzeba i co nas boli. Kobiety od ponad 100 lat wyzwalają się z patriarchatu (i dalej jest słabo), a my się obudziliśmy niedawno, bo babom zaczęło wychodzić.
Doceńcie, że szef Pana Areczka rozsierdził się dopiero, gdy ktoś zaczął na nim zarabiać, a memów się chyba nigdy na poważnie nie czepiał. Tak trzeba żyć, pozwy są dla członków zarządu i Janusza Biznesu, nie dla Areczków tego świata.
Gdyby wrzucić te zdjęcia i podpisać, że to alkohol lub dragi, kolejna "opioidowa epidemia", byłoby załamywanie rąk, wieszczenie końca świata i nawoływanie do reform lub wręcz wypowiedzenia komuś wojny. Tu chodzi jednak o pracę, więc jest milczenie lub wręcz cichy podziw...
Polski fotograf Paweł Jaszczuk robił zdjęcia w Japonii ludziom, którzy nie dotarli z pracy do domu, bo zasnęli na ulicach z przepracowania. Człowiek korporacji masowo przegrywa z własną fizjologią. Biznesmeni śpiący na ulicach wpisują się w tokijski krajobraz i kulturę. Szacuje
First night of Germany's grid without nuclear: it's bad.
It's night. No sun. Wind has dropped to almost nothing.
Most of German "renewables" right now is richly-subsidized bioenergy with half the net CO2 emissions of an efficient gas power plant.
Importing nuclear from France.
Dobra, jest piątek. Debata w poniedziałek. Róbcie dym cały weekend, może jeszcze się to da odkręcić.
Do Not Keep Calm and dawać ADB na debatę.
#AgnieszkaDebatujB
łagamy
Każdego z nas da się zamknąć w takim wykresiku. Jedna śmierć to tragedia, miliony to statystyka. WOŚP ma swoje problemy, ale nie czaję, czemu niektórzy chcą udowodnić, że to bez sensu. Jak jedno życie uratuje, to ma sens. Boję się ludzi, którzy mi wyliczą, że się nie opłacam...
@mr_zvbr
Chyba na razie nie zdementował, że kupił Diablo IV na premierę. Na przykład ja teraz zadałem takie pytanie jako dziennikarz śledczy i milczenie potraktuję jak potwierdzenie.
Zabrzmię jak Maja Staśko, ale co tam.
Choroby psychiczne są problemem zdrowotnym, nie sposobem na obelgę. Uzależnienie jest problemem zdrowotnym, nie sposobem na dyskredytowanie i obrażanie oponenta. Jak chcecie się wyzywać, to od chujów i pizd, nie od wariatów, downów i ćpunów.
Marlena B. strzelała do szczurów w kurniku. Śrut przebił ścianę i zranił trzyletnią córkę kobiety. Jak informuje prokuratura, mąż B. chciał zmylić tropy. Poszedł do garażu, żeby upozorować przypadkowy wystrzał. Postrzelił swojego pracownika.
Dobra, to kto zadzwoni na psy i powie, że w pałacu prezydenckim Wąsik z Kamińskim kitrają tabletki aborcyjne i zamierzają umożliwić jakiejś kobiecie przerwanie ciąży?
Wiecie, Wiejski jest śmieszny, ale takie akcje to już, nie pierwsze zresztą, przekroczenie granicy z najbardziej chujową możliwą intencją - przyjebania ludziom zarzutów karnych (art. 62, mówi to wam coś?) w celu zdyskredytowania i zastraszenia za głoszone poglądy. Ruskie metody.
TVP dopłaciło Black Eyed Peas za tęczowe opaski i wszystko dogadało na najwyższym poziomie, łącznie z livem na Insta i potem jechaniem pisowskich trolli na TT, a wy i tak będziecie pisać, że to porażka pisowskiej propagandy.
@galopujacymajor
W Polsce nie stajesz się radykalnym lewakiem przez picie sojowego latte w modnej warszawce. W Polsce radykalizujesz się, widząc jak zamożni ludzie przepierdalają hajs, którego nigdy nie będziesz miał, w przerwach od nazywania cię w necie nierobem i oderwańcem.
POV: rok 2001/2002. Za chwilę trafisz w środek najbardziej przerażającego horroru w historii twojego grania. Jeszcze myślisz, że grasz w strzelankę o drugiej wojnie.
Gdyby BoJack Horseman był "prawdziwym" serialem aktorskim, byłby powszechnie uważany za jedno z najważniejszych dzieł kultury ostatnich lat, jedną z "tych rzeczy", które po prostu wypada znać. Ale jest kreskówką z gadającymi zwierzakami, więc wymaga wyjścia ze strefy komfortu...
Pamiętajcie, że to skutek, nie przyczyna. To tylko osoba próbująca skorzystać z budowanego dekadami systemu, w którym bardziej opłaca się tworzyć i rozwijać platformy takie jak TikTok niż pracować w służbie zdrowia czy przy tworzeniu mądrego prawa. Innego końca świata nie będzie.
Właśnie dlatego musimy zaorać to całe pato MMA, wypalić środowisko do gołej ziemi i posypać solą, żeby przypadkiem nie wyrosło na tym inne szkodliwe gówno. Cieszę się, że rozumieją to wszyscy... Zaraz, jaka gala we wrześniu, jaka walka Mai Staśko, jaki artykuł na stronie KP?
Kłócicie się o to, czy wiatrak ma stać 500, czy 700 metrów od domu, bo to brzydkie, głośne i straszne. Tymczasem w całej Polsce buduję się biogazownie, czasem I 200-300 metrów od zabudowań, które potrafią jebać trupem na kilometry, ale tu każdy ma wyjebane. O fermach nie wspomnę.
Pamiętajcie, jako internetowych bohaterów wybierajcie sobie trans ludzi, kobiety walczące o swoje prawa, osoby będące sobą wbrew światu i Matrixowi, a nie takie pizdy jak Tate, co w razie W obsrają zbroję i powiedzą, że to wszystko były żarty.
Jak się czujecie z tym, że jak już "zalegalizowano", to klasycznie, po polsku, czyli za pieniądze, dla tych, którzy potrafią sobie załatwić kwit i zrobią to nawet wiedząc, że dosłownie wyrywają "towar" pacjentom chorym na paskudne choroby, bo nie dla każdego starczyło.
@mr_zvbr
Wtedy z tylnego siedzenia odezwał się Woś, mówiąc, że w sumie całkiem spoko ten rap, a jak tak dalej pójdzie, to istnieje spora możliwość, że za kilka przystanków pijany z głośnikiem zacznie przyjmować od pasażerów zamówienia na piosenki, a impreza będzie cudowna.
@kuktacz
Wspaniały pomysł, który zafundował mi dobre 10 lat przerwy w używaniu głosu.
A bywają lepsze, u mnie w gimnazjum były cotygodniowe poranne apele, na których jedna klasa musiała wystąpić przed resztą i coś zaśpiewać. Jak w obozie.
Zaraz, to niewybaczalna, barbarzyńska akcja, która nieodwracalne uszkodziła zabytek, wywołała milionowe straty i narobiła kłopotów "klasie robotniczej" zajmującej się sprzątaniem polegała na oblaniu pomnika ekologicznym barwnikiem, który zmyje pierwszy deszcz?
Ludzie pozwolili zmonetyzować nawet związki i takie są efekty. Sprowadzenie wszystkiego do jakiejś gry, rywalizacji, mechaniki, którą trzeba opanować. A potem dzielenie się efektami ze światem. Rzygam tym i modlę się, żeby mój związek trwał, bo bym w tym świecie nie wytrzymał.
Friendly reminder, że Urban nie był jakimś lewicowym antysystemowcem, tylko typowym reprezentantem polskich mediów - cynicznym skurwielem z agendą. Inną niż zwykle we współczesnej Polsce, ale to nie znaczy, że robi to z niego człowieka godnego szacunku.
Musk pytał ostatnio, jak by wyglądał Holocaust w erze mediów społecznościowych i wychodzi na to, że w 1942 jakiś bubek z USA pojechałby do III Rzeszy na wywiad z Hitlerem, bo "ludzie z USA i UK nie znają całej prawdy i są karmieni propagandą, a prawda jest bardziej złożona".
Wiecie, że za zabicie człowieka, strzelając do niego podczas kłusowania, grozi w Polsce mniejsza kara niż choćby za grubsze zarzuty związane z narkotykami, np. posiadanie znacznej ilości? I że tego myśliwego ze Szczecina wypuścili z aresztu, bo "zarzut nie jest poważny"?
Wejdzie to w Polsce, to u mnie na zadupiu ludzie dostaną 10 złotych za jazdę w śniegu jednopasmówką do fabryki na poranną zmianę, a ludzie z warszawki będę pisać, że jest super i u nich działa, można już zakazać samochodów całkowicie.
„Belgia, w ramach rozliczenia podatkowego, płaci osobom dojeżdżającym do pracy rowerem do 0,25 euro za 1 km, Holandia oferuje rowerzystom prawie tyle samo, a Wielka Brytania – 0,26 dol. za przejechaną milę” -
@delanteradeoro
pozdrowienia z drogi w trakcie pracy 😊
Kto mi wytłumaczy, w jaki sposób ta koalicja będzie gorsza niż rządy PiSu i Konfederacji? Tylko poważne odpowiedzi. Szczególnie zapraszam nacjolewaków spod znaku Nowego Obywatela.
Plan na najbliższą niedzielę jest prosty. Wszyscy, którzy mają serce po lewej stronie głosują na
@__Lewica
, serce żółto-zielone na
#TrzeciaDroga
a środek na
#KoalicjaObywatelska
Opozycja demokratyczna wygra 💪