@futboholik1947
No. Po pierwsze w takiej sytuacji miałbym ogromne pretensje do siebie do siebie, że nie upilnowałem dziecka. Po drugie dziękowałbym na kolanach gościowi za reakcję, naprawienie mojego błędu i w konsekwencji uratowanie życia mojego dziecka. A niektórzy zaczynają od prędkości z…
@kac_tomczyk
Na zdjęciu Fiat Tipo I gen ~ 4m długości.
Jego dł. została przejechana w 7 kl. nagrania.
Nagranie w 30kl/s.
4 m w 0,25 sekundy = 16 m/s ~ 57 km/h.
Jechać 50 przy ograniczonej przez zaparkowane samochody widoczności, drogą osiedlową, to trzeba mieć absolutnie zerową wyobraźnię.
@kac_tomczyk
Nie rozumiem dlaczego tak mało popularne są szelki + smycz dla dzieci. Przecież one mają skłonność do odpierdalania takich rzeczy, o wiele większą niż 90% psów.
Tak, wiem, typ jechał prawdopodobnie za szybko, ale i tak wolniejsza jazda skończyłaby się
prawie identycznie.
@kac_tomczyk
Ale w tej sytuacji nie ma wyboru czy ktoś zapłaci czy nie. Opiekun musi zapłacić za naprawę zniszczonych samochodów bo dziecko spowodowało wypadek więc winny ponosi odpowiedzialność. Nie masz wykupionego ubezpieczenia to płacisz z własnej kieszeni