Obecnie mamy aż 5 służb specjalnych podzielonych na służby cywilne: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), Agencja Wywiadu (AW), CBA (Centralne Biuro Antykorupcyjne) oraz wojskowe Służba Wywiadu Wojskowego (SWW) i Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW). 2/n

Tak duża liczba specsłużb powoduje, że niektóre z nich dublują swoje zadania i wchodzą w swoje kompetencje. Przypomnijmy, że w Polsce mamy jeszcze takie formacje jak Straż Graniczna, Służba Ochrony Państwa czy Centralne Biuro Śledcze Policji. 3/n

Te służby również często realizują zakres zadań przewidzianych stricte dla służb specjalnych. Z jakimi trudnościami muszą zatem zmagać się rodzime specsłużby? 4/n

Nie lada kłopotem dla polskich służb od lat 90. jest brak ciągłości kadrowej i wymiany pokoleniowej. Ma to związek z walką polityczną, do której wykorzystywane są służby specjalne. Każda nowa ekipa, która dochodzi do władzy, robi czystki w służbach, 5/n

wywalając starą kadrę i obsadzając służby swoimi ludźmi. W efekcie tego oficerowie nie mają zapewnionej stabilizacji i komfortu planowania kolejnych operacji nawet na kilka dekad do przodu, bo boją się, że za 4 lata i tak stracą etat. Jest to nie do pomyślenia w Rosji, 6/n

Francji czy Wielkiej Brytanii, gdzie i w wywiadzie i kontrwywiadzie starsze pokolenia przekazują bezcenną wiedzę młodej kadrze. Nowi oficerowie nierzadko kontynuują również to, co zaczęli ich poprzednicy. Dlatego też powyższe kraje mogą pochwalić się skutecznymi służbami. 7/n

Wykorzystywanie przez polityków to również problem, który ciągnie się za naszymi służbami specjalnymi od lat 90. Wówczas zarówno służby wojskowe, jak i cywilne wykorzystywane były przez nich w walce o władzę. Skutkowało to np. regularną wojną 8/n

między cywilnym UOP a wojskowymi WSI, które zamiast sobie pomagać i konkurować w zdrowy sposób dawały się wykorzystywać poszczególnym politykom w imię ich partykularnych interesów. W latach 90. najbardziej jaskrawymi przykładami wykorzystania służb 9/n

w imię politycznych rozgrywek była afera Olina z 1995 r. czy afera Orlenu z 2002 r. Obecnie również zdarzają się przypadki, że oficerowie służb bywają bardziej wierni poszczególnym politykom niż państwu. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko, które skutkuje tym, 10/n

że służby specjalne nadal są na pierwszych stronach gazet przy okazji różnych głośnych afer z udziałem rządzących. To oczywiście wpływa na spadek zaufania społeczeństwa wobec wywiadu czy kontrwywiadu. 11/n

Służba w polskich służbach wywiadowczych i kontrwywiadowczych jest służbą mało atrakcyjną. Niestety nasze formacje są bardzo często niedofinansowane oraz brak w nich cyfryzacji. Narzekają na to, chociażby byli oficerowie ABW czy AW. 12/n

Niskie zarobki, brak nowoczesnych technologii oraz niepewność o etat w przypadku zmiany władzy powodują, że odchodzą najlepsi. Często ex-oficerowie służb przenoszą się do sektora prywatnego i tam dzielą się swoim doświadczeniem za kilkukrotnie wyższą pensję. 13/n

Z wiadomych względów nie mogą jednak realizować zadań, które realizowaliby w ramach służby. Polskie służby są mało atrakcyjne również dla tajnych współpracowników. Po likwidacji WSI w 2006 r. komisja weryfikacyjna ujawniła dużą część danych 14/n

współpracowników wojskowego wywiadu i kontrwywiadu. Niestety przez to nieopatrzne działanie zostali oni narażeni, albo na ostre szykany albo nawet na śmierć (szczególnie tyczy się to współpracowników w takich krajach jak Irak czy Afganistan). 15/n

W 06 rząd podkopał budowane przez lata zaufanie i wizerunek polskich służb. Jeśli w danym państwie z dnia na dzień likwiduje się wywiad i kontrwywiad wojskowy, wystawiając innym listę agentów i ich kontaktów operacyjnych, to kto podejmie się współpracy z takim państwem? 16/n

Polskie służby specjalne niestety za mało komunikują się z obywatelem. Tylko Agencja Wywiadu próbuje aktywnie działać w social media. Niestety zarówno ABW i CBA, jak i służby wojskowe nie zadają sobie trudu, by choć trochę opowiedzieć szaremu obywatelowi, czym się zajmują 17/n

i choć trochę zainteresować go ewentualną służbą w wywiadzie czy kontrwywiadzie. Przez zamknięcie się na zwykłych ludzi świat służb jawi się nam jako hermetyczny świat policji politycznej z komunistycznym rodowodem (niestety cywilne służby nadal kojarzone są z SB). 18/n

A wystarczyłoby iść taką drogą, jaką idzie właśnie Agencja Wywiadu i prowadzić swoje strony na FB czy TT. Wówczas obywatel zobaczyłby, że specsłużby to instytucje, które bronią jego bezpieczeństwa, a praca w nich może być nie tylko służbą państwu, ale także przygodą. 19/n

Wystarczy dla przeciwwagi podać przykład ukraińskiej SBU, która prowadzi nawet konto na Instagramie i wrzuca tam, chociażby filmiki ze swoich realizacji. W trakcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę tamtejsze służby jeszcze mocniej zwiększyły swoją obecność w social mediach. 20/n

Ukraińcy za pomocą specjalnych aplikacji mają możliwość współpracy z kontrwywiadem i zgłaszania mu działalności rosyjskich okupantów. Dzięki harmonijnej współpracy na linii służby-obywatel SBU może pochwalić się wysoką skutecznością w zwalczaniu obcej agentury, 21/n

budując jednocześnie zaufanie i pozytywny wizerunek wśród ukraińskiego społeczeństwa. Kolejnym dobrym przykładem współpracy między służbami a obywatelami jest Estonia, gdzie kontrwywiad nie zamyka się na współpracę ze zwykłymi mieszkańcami. 22/n

To tylko garstka problemów, z jakimi borykają się polskie służby. Chcę jednak, abyście zwrócili uwagę na to, że temat reform polskiego wywiadu i kontrwywiadu powinien zagościć w naszej info sferze. To właśnie od sprawnie działających służb zależy nasze bezpieczeństwo. 23/n