Chciała tylko kochać i być kochaną. Wreszcie uwierzyła, że to możliwe. I wtedy zachorowała. Czy mamy odebrać jej ostatnią nadzieję? https://t.co/li7NPwq53J

Gienio – kotek, który wciąż mruczy mimo bólu. FIP, perforacja oka, zagrożenie całkowitej ślepoty… On wciąż wierzy, że człowiek go uratuje. Udowodnijmy, że się nie myli. https://t.co/tiGxt3p1MJ

FIP to wyrok, którego nie chcemy przyjąć. Gienio już raz podniósł się z choroby, ale perforacja oka i groźba całkowitej ślepoty znów stawiają go na granicy. Możemy zawalczyć o jego światło. https://t.co/tiGxt3otXb

Źrenica wciągnięta do środka, oko ledwie uratowane. Drugie też gaśnie. Gienio walczy z FIPem i cierpieniem, ale wciąż ma w sobie życie. Nie pozwólmy mu stracić wszystkiego. https://t.co/tiGxt3otXb

Kot, który znał tylko ból – FIP, owrzodzenia, perforacja oka. A jednak wciąż się nie poddaje. Wystarczy tak niewiele, by jego historia skończyła się szczęściem, a nie ślepotą. Proszę, pomóż Gieniowi. https://t.co/tiGxt3otXb

Perforacja oka. Strach przed całkowitą ślepotą. A jednak nadzieja wciąż tli się w jego spojrzeniu. Gienio zasługuje na cud. https://t.co/tiGxt3otXb

84 zł do końca zbiórki 💔 Tyle brakuje by ocalić życie dwóch kotek! Proszę pomóżcie zakończyć zbiórkę 🙏 https://t.co/4kiKM6JErx

Miał umrzeć w ciszy, ale leczenie FIPa dało mu drugą szansę. Niestety owrzodzenia oczu doprowadziły do perforacji prawego oka. Drugie jest na granicy. Tylko my możemy dać mu nadzieję na światło zamiast ciemności. https://t.co/tiGxt3otXb

Dla wielu „tylko kot z białaczką”. Dla nas – serce, które pragnie kochać. Aira walczy o każdy dzień. Pomóżmy jej poczuć, że życie wciąż jest warte mruczenia. Brakuje 3127,78 zł. https://t.co/li7NPwpxeb

Gienio walczy z FIPem i owrzodzeniami oczu. Mimo leczenia doszło do perforacji prawego oka – cudem udało się je uratować. Drugie też słabnie. Potrzebuje dalszej terapii, by nie stracić światła życia. Pomóżmy mu wygrać tę walkę! https://t.co/tiGxt3p1MJ

Perforacja oka, FIP, nieustanny ból. A jednak Gienio nie poddaje się – wciąż je, tuli się i ufa, że jutro będzie lepsze. Leczenie działa, ale koszty przerosły opiekunów. Razem możemy ocalić jego wzrok i życie. https://t.co/tiGxt3p1MJ

Wyobraź sobie, że nigdy nie miałaś domu. Wreszcie zaczynasz ufać, a wtedy los mówi: choroba. Tak wygląda życie Airy. Ona wciąż chce mruczeć, kochać, żyć. Brakuje 3127,78 zł. https://t.co/li7NPwpxeb

FIP = śmiertelna choroba kotów. Norka ma tylko kilka miesięcy i ogromną wolę życia. Leczenie trwa 84 dni i kosztuje tysiące zł. Nie możemy przerwać terapii – to jej jedyna szansa! 💔 Każda wpłata to krok do zdrowia 🙏 https://t.co/zOv6Csker8

Nie wybiera się kota dla urody. Wybiera się sercem. Gienio ma serce ogromne, choć oczy gasną. Razem możemy uratować jego świat. https://t.co/tiGxt3p1MJ

Gienio przeszedł już piekło: FIP, ból, owrzodzenia. Prawe oko pękło, lekarze walczą o jego uratowanie, a lewe też jest zagrożone. On wciąż mruczy i wierzy w ludzi. Uratujmy jego świat, zanim zgaśnie. https://t.co/tiGxt3otXb

Aira nie pamięta domu. Nigdy go nie miała. Zna tylko strach i chłód. Dopiero niedawno odważyła się uwierzyć w człowieka. I wtedy zachorowała… Pomóżmy jej mieć choć trochę szczęśliwych dni. Brakuje 3127,78 zł. https://t.co/li7NPwq53J

Aira uciekała przed samochodami, głodem, samotnością. Myślała, że już nigdy nie zazna ciepła. Zaczęła ufać, marzyć o domu… a wtedy los zadał cios: białaczka i FIP. Czy zostawimy ją samą? Brakuje 3127,78 zł. https://t.co/li7NPwq53J

FIP. Herpeswirus. Owrzodzenia. Ból. A mimo to Gienio wciąż mruczy, gdy czuje ciepło dłoni. Prosi tylko o jedno – by mógł żyć. https://t.co/tiGxt3p1MJ

„Dla wielu jestem tylko kotem z białaczką. Ale ja chcę żyć. Chcę mruczeć, jeść smakołyki, czuć miłość.” – to głos Airy. Nie pozwólmy, by zamilkł. Brakuje 3127,78 zł, by kupić jej czas i spokój. https://t.co/li7NPwpxeb

Jedno oczko już prawie stracone, drugie też gaśnie… Gienio walczy o wzrok i życie. Brakuje środków na leczenie, a czasu coraz mniej. Pomóżmy mu nie żyć w ciemności. https://t.co/tiGxt3otXb